25.11.2010

Siedze ....

...  od pol godz o.O i mysle nad pierwszym zdaniem  - bo wiadomo, ze najtrudniej zaczac ... To chyba to zimno dziala na mnie tak oglupiajaco [ od kilku dni mieszkam w igloo, no doslownie, z racji usterki pieca, i klne na czym swiat stoi na fachowcow, ich firmy, ich wieczne slimacze tempo we wszystkim itp i bla bla :/].
Wczoraj na rozruszanie paluchow zrobilam kartke urodzinowa dla takiej jednej :* Of kors z koperta [ wiecie, ze takie ozdabianie koperty to calkiem fajna sprawa jest? :)]. Kartelucha niedlugo leci w swiat i zostaje mi tylko trzymac za siebie palce, zeby sie spodobala, choc troche noo ;)



W tym roku pobilam chyba sama siebie i zrobilam naprawde mase kartek swiatecznych [to tak dla porownania z rokiem poprzednim np]. I ciagle powstaja jakies nowe -


Uzyte Love&Merry z ILS kocham miloscia wielka ! Idealnie wpasowuja sie w klimat swiateczny a prace z nimi robia sie praktycznie same - tez tak macie? ;))

Jeszcze tylko chwila kompowej roboty a potem z herbata chowam sie pod koldre [bo koc to za malo hehe] i do 15.00 mnie nie ma ;)


[Czytam teraz ta na samym wierzchu - po pierwszych 50. stronach jestem mega oczarowana ....]


Sciskam mocno :*
M.

7 komentarzy:

  1. kartka dola tej jednej:)sliczna a swiateczne no mega bombowe sa
    mi sie jeszcze z love&merry nie robia ,bo tne od wczoraj morning glory:P
    ale przyjdzie na nie pora:)
    oj panow naprawiaczy skrzycz porzadnie
    milej lektury:*

    OdpowiedzUsuń
  2. A tez tak mam z lowe end merry :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o ja..... ta aparatowa kartelucha jest OBŁĘDNA! :) chyba się zakochałam w tym papierze, szczęsliwie wczoraj go dostałam, tylko czasu brak żeby wykorzystać - poza tym jest taki fajny :) muszę pomyśleć w końcu nad taką kolekcją :)

    Podziwiam determinację w świątecznym kartkowaniu - mnie się nawet kupić nie chce, nie myślę już nawet o wysłaniu :) no nic...
    fajnie że love&merry się sprawdza, bardzo mnie to cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. genialne twory!

    Sylvia Plath - LOWE!

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje prace jak zwykle szalone i cudne. Ale z tym piecem to kiepska sprawa, mam nadzieję, że jednak szybko naprawią... nienawidzę marznąć a jak jest zimno, to nie mogę wyleźć z łóżka. Brr. Trzymaj się jakoś...

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwsza kartka plus koperta - FANTASTYCZNE! Takie Momowo optymistyczne :-)
    Kartki świąteczne Twoje zawsze mi sie bardzo podobają i tym razem również się absolutnie nie zawiodłam :-D.
    A awarii pieca - współczuję. Nie wiem jak ty w tym zimnie wytrzymujesz i jeszcze coś robisz, bo ja bez wątpienia siedziałabym tylko z kubkiem gorącej herbaty całymi dniami :-). Mam nadzieję, że szybko Ci ten piec reaktywują bo idą mrozy, a u Was chyba zimniej niż u nas :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Asica nooo bardzo chcialabym ich porzadnie opieprzyc, ale boje sie, ze potem to juz w ogole nie beda chcieli do mnie przyjechac haha

    Mira ha bo to fajne papiery sa :D

    Ania-Maria - aaa taka kolekcje koniecznie koniecznie !! w tych aparatowych tez jestem zakochana, cudne sa :)

    Anniko ja tez lowe Sylvie Plath :) :*

    Sija dzieki wielkie ! :* tez nie cierpie zimna :/ no nic, czekam dalej :( buziaki :*

    Viva dzieki wielkie :* tez mam taka nadzieje ... :*

    OdpowiedzUsuń