1.04.2011

Masochistycznie :)))

Razy 3.  Czyli - co takiego zrobilam ostatnio [zrobilam ciut wiecej - male ciut wiecej, bo jakos ostatnio nie po drodze mi bylo do papierow i calej reszty - w ciagu najblizszych dni postaram sie wszystko jako tako blogowo nadrobic :))].

25. edycja nalezala do Humy i do wybranego przez nia scrapa Vee - a dokladnie to tego ~~ klik . I moje scrapiszcze na bazie Herbarium z ILS.


Where is your smile ?

26. edycja nalezala do Ani Marii - liftowalysmy te prace Maine.  A jako ze do minimalizmu nie bardzo mi po drodze hahaha - zrobilam tego lifta po swojemu, ale wierzcie mi, ze naprawde staralam sie pilnowac hahha, zeby czasem nie przesadzic za bardzo ;))))

tea time


Iiii w koncu dzisiejsza 27. edycja prowadzona przez Makowke. Liftowalysmy tego scrapa naszej Uli.


Happy girl


Na dzis to juz wszystko :))) Sciskam mocno :**

5 komentarzy:

  1. Widać, że się napracowałaś. Efekty są powalające, aż miło popatrzeć na żywe kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Как здорово! Спасибо за заряд креатива!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie się złożyło, że wszystkie prace są w podobnej kolorystyce. Radosne i kolorowe - bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocze! Swietna kolorystyka i zdjecia! Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu!

    OdpowiedzUsuń