15.12.2010

Czesciowo ...

... sie juz troche ogarnelam - czyt. raczylam posprzatac biurko i caly dywan wokol hahah - wiec moge Wam pokazac, jak wyglada moj kat, gdzie powstaja mumowe twory :) Zwykle wyglada to troche inaczej ;) Cale biurko mam zawalone i cala mozliwa przestrzen wokol biurka tez [bo zwykle scrapuje na podlodze, mimo biurka, tez tak macie? ]. Jeszcze nie wszystko jest dopiete na ostatni guzik - na pewno beda jeszcze jakies dodatkowe polki [kurcze, tylko gdzie? haha] i jeszcze bardziej zagospodarowana sciana [czyli to, co z niej zostalo ;P]. Przepraszam za jakos zdjec - mam nadzieje, ze i tak widac co nieco ... :) Przy obrabianiu zdjec szczegolow - wymieklam :/


my little mess ;)


my little mess [2] ;)


A jako, ze dzis post zdjeciowy glownie [zdjecia grudniownika beda poznym wieczorem dopiero ;P ] to jeszcze takie cus :



Moj nowy kubas z goraca kawa/herbata/kakao [wlasciwie, to caly czas cos z niego pije hehe] . Fota zrobiona specjalnie do nowej edycji FotoGry w Art-piaskownicy, temat - cieplo. Tutaj wiecej info na temat wyzwania i zdjecia moich kolezanek - serdecznie zapraszam do wyzwania ! :)

To do potem - zmykam ogarniac reszte ;)
M.

8 komentarzy:

  1. hehe też ostatnio wysprzątałam :) i czuje się mega hiper super - takie katharsis :)
    Ślicznie u CIe tak zielono... Ja niestety nie mogę jeszcze szaleć kolorystycznie, bo w nieswoim mieszkaniu żyję, ale w przyszłości... aż się boję kosztów organizacji swojego kącika!
    Czekamy na wnętrze grudniownika! A Qubas bomb(k)owy!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój cały świat jest chyba taki optymistycznie kolorowy :) Świetny masz kącik ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że zaprosiłaś nas na moment do siebie;) A z dywanem mam tak samo-zamiast na biurku, to najczęściej na nim siedzę:) Podobno to daje poczucie bezpieczeństwa, kontakt z ziemią;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie i klimatycznie! Kolory od razu wywołują pozytywne wibracje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale czyściutko!
    u mnie nawet 5 minut taki stan by się nie utrzymał, hahah :)
    a kubasek pikny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mira to ja trzymam baaardzo mocno kciukasy, zeby ten Twoj wlasny kacik byl jak najszybciej && a wiesz, ja sie tez zawsze czuje hiper super po sprzataniu - gorzej z moja wena wtedy hahaha zawsze mam wrazenie, ze ja sprzatnelam razem z reszta hehe

    Dus staram sie, zeby byl, ale roznie bywa hehe dzieki wielkie :*

    Huma no cos w tym musi byc :) :*

    Kolorowy ptaku :***

    Kobens popros o fote za kilka dni buahahhaa taki stan nie utrzymuje sie dlugo, slowo, raptem kilka dni ;) :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio trzech szuflad na przydasie się dorobiłam i cieszę się z nich jak durna tzw. "problem nieswojego mieszkania" :) a jak dłubie, to wszędzie, na ziemi i na parapetach :) Mumcia a ja mam małe co nie co wyscrapowane na Twojej podłodze! Zawieszki prezentowe do mnie dotarły, są cudne! I chociaż był wymiar na aukcji podany to zaskoczyła mnie ich wielkość :) pozdrowienia :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ulietta --> aaaa ja poznalam Cie po nicku :D ciesze sie , ze sie podobaja hahah a bo one takie maxi size sa ;) moc buziakow :***

    OdpowiedzUsuń