... M-Asochistycznego liftowania - kolejny scrap wybierala Makowka :* Tym razem na warsztat wzielysmy ten scrap Safo. Nie powiem - ciezko byla hahahha mnie wyszlo tak :
Jezeli ciekawe/i jestescie jak z liftem poradzila sobie reszta dziewczyn, to zapraszam Was tutaj - slowo - czad jest hahahah i jest co ogladac :D Dziewczyny jak zwykle spisaly sie na medal albo i lepiej nawet haha Kolejna odslona M-A juz .. jutro ? ;)))))
Zapraszam Was tez na portal Polki Scrapuja, gdzie od dzis rusza nowe wyzwanie scrapowe [tym razem moje]. Po wiecej szczegolow wyzwania odsylam Was tutaj . Moja praca do wyzwania wyglada tak [ of kors na moich ukochanych Love&Merry z ILS ] :
Na dzis to tyle ;))))
Sciskam :**
łaaaaał, ale szaaał!
OdpowiedzUsuńale szybka hahaha :****
OdpowiedzUsuńTwoja praca to jedna z moich najulubieńszych z tej edycji M-A :)
OdpowiedzUsuńMasochistyczny w pytunię!~ahahaha
OdpowiedzUsuńten papier... ten papier!
super Ci wyszedł, podziwiam, bo ja nadal nie mogę się przekonać do zrobienia skrapa na tak gęsto wzorzystym papierze :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam oba te scrapy :)
OdpowiedzUsuńkocham papier kwaitowy - o dziwo pasuje idealnie :)
jestem pod wrażeniem, jak każda z Was dała rade ze scrapem Safo. ja bym na pewno nie dała.. czad!
OdpowiedzUsuńdziekuje Wam bardzo za wszystkie mega cieple slowa :****
OdpowiedzUsuń