Dzis kolejna porcja liftow [no bo jakby inaczej ? hahah].
Kolejna edycja liftu M-Asochistycznego za nami - tym razem scrapa wybierala Kati a wybrala oo taki -- klik. Troche sie nad nim nameczylam, mimo ze oryginal bardzo sympatyczny jest ;)))) wyszlo tak --
Zamiast drucika - w ruch poszla po dluugiej przerwie moja maszyna do szycia - troche mi sie buntowala, ale jakos poszlo ufff ;)))
Kolejny lift to efekt wspolnego liftowania z Kati, Ibi & Miraq . Liftowalysmy te prace [wybor Kati ]. Poszalalam se troche z kolorem i wyszlo tak :
Iiii nawet zadowolona jestem - bardzo dlugo zbieralam sie do tego liftu ;) Calosc na papierze z kolekcji Full of colors z ILS.
Koniecznie zajrzyjcie dzis do Art-piaskownicy, bo tam dzis nowe fotoliftowe wyzwanie - jest co ogladac o.O
Fajnego wtorku ! :**
oj bardzo, bardzo mi się podobają, i jeden i drugi - cudownie bałaganisz :)))
OdpowiedzUsuńtego drugiego nie widziałam,a on mi się bardzo bardzo:P
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje scrapy ♥
OdpowiedzUsuńRewelacyjne bałaganiarskie scrapy!!!
OdpowiedzUsuń:*
dobre, jak) miłość pracy) chcą jeszcze więcej;))
OdpowiedzUsuńBrak mi słów w naszym języku na te cuda. Zajadę więc angielszczyzną i powiem bjutiful ;)
OdpowiedzUsuńI love the things you make!
OdpowiedzUsuńFinn dziekuje :** nawet nie wiesz, jak sie ciesze, ze ci sie podobaja :D:D :****
OdpowiedzUsuńAsica :***
Justt ojej dzieki wielkie ! :***
Katharinka84 dziekuje :***
Panti dziekuje :D
Enthia hahhaha dzieki !! :***
Ingen thank you a lot ! I`m so glad that you like it :) hugs
Muma, te scrapy są rewelacyjne!! Zwłaszcza pierwszy - mój Fav!
OdpowiedzUsuńOooja, zwłaszcza ten drugi zachwycający!
OdpowiedzUsuń